… Jako Architekt – mam silną potrzebę otaczania się ładnymi przedmiotami, przebywania w dobrze zaprojektowanej przestrzeni i układania „niepoukładanej” rzeczywistości, która mnie otacza.

… Jako niespełniona „Artystka” natomiast mam silną potrzebę obcowania ze sztuką, w każdej jej postaci. Analizowania jej i doszukiwania się we wszystkim co mnie otacza ukrytego znaczenia i właściwego przekazu. I choć mam tendencję do nadinterpretacji, co będziecie mieli okazję zauważyć, to dostrzeganie w codzienności „czegoś więcej” daje mi szalenie dużo radości.

BLOG jest „zebraniem” niczym w pamiętniku wszystkiego co kocham: mojej pracy, pasji, ukrytych myśli. Jest próbą podzielenia się tym czym żyje. Chwilami i obrazami, które dostrzegam na co dzień, niewypowiedzianymi słowami i rozmowami, które przeprowadzam po cichu tylko w swojej wyobraźni. Jest próbą pokazania współzależności architektury i sztuki w naszym życiu, współzależności sztuki i życia w naszej często szarej codzienności. Codziennego życia, bez którego Sztuka po prostu nie istnieje.

Zabiorę Was również w podróż w czasie… do przeszłości, do swoich korzeni. Do czasów, w których nawet nie istniałam w czyiś myślach, do czasów, które większość z nas zna z opowiadań. Do czasów „Dwudziestolecia Międzywojennego” i postaram się bliżej poznać i zrozumieć swoje pochodzenie, swoją artystyczną rodzinę, która wrażliwość i miłość do „piękna” przekazała mi we krwi.